Już jutro Dzień Kobiet, czyli żniwa dla florystów. Również i ja nie mogłam się nie przygotować na takie święto. Uzupełniłam zapasy w kwiaciarni o nowe, świeże kwiatki. Fiołki, tulipany, lawendę i storczyki zabieram ze sobą już w przyszłym miesiącu na The Miniature Show.
I've been working on new flowers during last weeks. Orchids, lavender, violets and tulips will be available at The Miniature Show, Chicago April 2016. I hope you like my new, refreshed flower shop scene :-)
https://www.facebook.com/TheMiniatureShow/
http://www.theminiatureshow.com/
I pamiętajcie Kobietki, jeśli otrzymacie zwiędłego czerwonego goździka to nie był on kupiony w mojej kwiaciarni! :P
Everything looks really lovely! I would like to visit your shop! Would buy a lot.....
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne:) - szczególnie Twoje tulipany uwielbiam ogromnie i niezmiennie:)
OdpowiedzUsuńPs. Cóż to za panienka po półkach myszkuje?:)
UsuńAno widzisz, czas przedstawić pierwszą z lokatorek domu. Postaram się szybko nadrobić zaległości :)
Usuńoczu nie mogę oderwać :)))
OdpowiedzUsuń