DollsHouse Nederland Show October 2016
No i stało się. Holandia zdobyta! :)
Tyle wyczekiwania i pracy, odliczania kolejnych dni do wyjazdu a tu już po wszystkim. Tak długo żyłam tą wyprawą , że teraz, po powrocie, czuję pustkę. Brak mi tej ekscytacji, która towarzyszy nowemu, nieznanemu, motyli w brzuchu gdy już tam dotarłam i brak mi towarzystwa Gosi.
Ale za to jest też i nowe. Zdobyte doświadczenie, przyjaźnie, nowe smaki i miejsca. Zapamiętam niezwykłą gościnność holendrów, liście botwinki w sałacie, tłuczone ziemniaki z jarmużem, rozgwieżdżone niebo o poranku i porykiwania łosia.
Tyle mogę zdradzić, reszta jest słodką tajemnicą, moją i Gosi :P
A teraz już przechodzę do zdjęć, bo wiem, że na nie czekacie ;-) Wszystkie fotografie podzieliłam na trzy grupy. Zacznę od tego co dostałyśmy w pakiecie do wyjazdu, czyli wszystko co nie związane z warsztatami i show.
Część rozrywkowa. Czas wolny spędzałyśmy w aucie - poranki i wieczory. Mogłyśmy zwiedzać albo z auta albo już (często jeszcze) po ciemku ;-)
Ulft skoro świt.
spróbuj zachować powagę jak robią Ci zdjęcie :) I faaaajnie, śmiech to zdrowie!
On wielki, ja malutka. Choć raz malutka jak miniaturka ;-)
Jeeeeeść!!! Czyli dogadzamy sobie ;-)
Z Ingrid <3
WARSZTATY
DRU w Ulft - świetny kompleks - sale konferencyjne, restauracje, wystawy i nasze warsztaty
Przygotowania do szkolenia
przerwa na lunch ;-) A co! My jadłyśmy raz dziennie, jak zaczynałyśmy o 6:00 rano, tak kończyłyśmy o 22:00 :D
wypiek własny :)
I gotowe! :)
Super ekipa!!! Dziękujemy! :)
TARGI
przygotowania poranne
uff... gotowe!
pełna chata, a właściwie hala ;-)
To tyle. Koniec i...
Pozdrawiam
Anna
Ale naprodukowalas cudownosci na te targi! Tydzien od monitora sie nie odkleje! Ciesze sie bardzo, ze wyjazd zaliczylyscie do udanych. No i samo Ulft wydaje sie byc bardzo uroczym miasteczkiem.
OdpowiedzUsuńMusisz tu być za rok! Wraz z koszykami oczywiście :) :) :) Naprawdę warto!
UsuńWonderful photos, thanks for sharing. Hugs.
OdpowiedzUsuńthank you Melli. Hugs ;-)
UsuńJaka szkoda, że takie targi nie odbywają się w Polsce:(
OdpowiedzUsuńPiękne stoisko - tyle wspaniałości, że aż nie wiadomo, na czym oko zawiesić:) (a podobno od zbytku głowa nie boli;))
Dzięki!! Oj szkoda, szkoda, że tak daleko... Ale jest też plus takich wypraw - zwiedzanie nowych miejsc ;-) Dzięki targom mam "wakacje" kilka razy do roku :-)
Usuń