niedziela, 23 marca 2014

pierwsza ścianka

I znów mój pierwszy raz. Tym razem dziewicza ścianka. Jak na debiut przystało całkiem niewinna, biała i czysta.

Została zaaranżowana na szybko by pokazać to co do tej pory udało mi się już osiągnąć. I przede wszystkim do prezentacji stołu.

Starałam się umieścić na niej tylko to co własnoręcznie zrobiłam (choć udało mi się to powiedzmy w 95%). Wiadomo, że nie uniknie się zakupów "gotowców", zwłaszcza na początku, ale uważam że nie ma co się nimi chwalić, wszak do sklepu może pójść każdy z nas ;-) Mi osobiście wszystkie przedmioty które dostałam (ślicznie dziękuję!) i zakupiłam baaardzo pomogły. Szczególnie w ocenieniu skali i zrozumieniu jak to wszystko powstawało.

A tak moja ścianka prezentuje się w całej okazałości.

 
 

Czas na zbliżenia.
Nie jestem mistrzem aparatu i nie będzie ich za dużo, ale mam nadzieję, że te kilka poniższych fotek pozwoli Wam bliżej przyjrzeć się detalom.


Na facebooku, gdzie ścianka miała swoją premierę wczoraj, zebrała pozytywne oceny.
Bardzo się cieszę i ślicznie dziękuję za wszystkie komentarze.


1 komentarz:

  1. Najbardziej podoba mi się skrzynia tulipanów :) Są śliczne i wyglądają jak prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń