Moja tarta. Mała a cieszy ogromnie ;-)
Choć minęło już sporo czasu od powrotu ze Stanów wszystko co na tym zdjęciu kojarzy mi się z pobytem tam. Rozmowy w pokoju o miniaturach, przegląd zdjęć, książka prawie kucharska , wysypane na łóżko zakupy do tej scenki zrobione przez Gosię... No i te róże (może nie ze Stanów, ale od kogo!).
Smacznego!
Anna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz